Przejdź do głównej zawartości

Putin mówi, że może zaatakować centrum Kijowa, jeśli chce, ale po prostu tego nie rób

          


Putin mówi, że może zaatakować centrum Kijowa, jeśli chce, ale tego po prostu nie zrobi.


Nie wydaje mi się, żeby była taka uwaga po jednostronnej inwazji na Ukrainę.


Gdyby Rosja nie napadła na Ukrainę, nie byłoby tak tragicznej wojny.


Ambicje Rosji są jasne.


Obecnie Białoruś aktywnie dąży do włączenia Białorusi w przyszłości do Rosji, co jest od dawna ambicją i marzeniem prezydenta Rosji Władimira Putina.


Ambicja przyłączenia Ukrainy do Rosji jest również głównym powodem trwającej wojny.


Rosja wchłania coraz więcej otaczających ją krajów, panując jako coraz większy naród i ma ambicje panowania nad światem w przyszłości.


Jednak obecnie Chiny udzielają różnego wsparcia jako kraj przyjazny, ale nie ma wątpliwości, że te dwa supermocarstwa będą ścierać się o azjatycką hegemonię.


Wierzę, że nadejdzie czas, kiedy rosyjska idea ruskiego posiłku zderzy się z ideą chińską.


Uważam, że Japonia musi współpracować z Zachodem i mieć odwagę i siłę do walki w obronie ładu światowego.


Uważnie obserwujmy światowe ruchy z mocnym postanowieniem, że nigdy nie pozwolimy na zmianę status quo siłą! !


Kraj, który nigdy nie toleruje agresji i bezlitośnie zabija ludzi, jest skazany na zagładę.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Szczęśliwego nowego roku! !

                              Szczęśliwego nowego roku! ! Dziękujemy za nieustające wsparcie w tym roku. Ubiegły rok był mrocznym rokiem pełnym bitew. Brak możliwości widzenia przyszłości jest bardzo niepokojący i nie możemy powstrzymać się od martwienia się o to, co stanie się z naszym życiem, ale jedno mogę powiedzieć, że wojna niczego nie rozwiąże. Wojna rodzi nową nienawiść i wojna nigdy się nie skończy. Prezydentowi Putinowi, który wiedzie eleganckie życie arystokraty lub członka rodziny królewskiej, mieszka w domu przypominającym zamek i posiada biliony aktywów, prezydentowi Putinowi trudno jest widzieć, jak dziesiątki tysięcy młodych Rosjan jest wysyłanych do stref objętych działaniami wojennymi i umierających brutalnie. Chyba nie czuje bólu! ! Dla prezydenta, który nie może zaakceptować istnienia niepodległego państwa zwanego Ukrainą na terytorium dawnej Rosji, jego ostatecznym celem jest zajęcie cał...

Chciałbym, aby był to blog, na którym będę mógł mówić i pisać o miłości i szczęściu rodzinnym.

 Witryna, na której teraz piszę, była pierwotnie blogiem o kotach. Mamy 12 kotów, którymi się opiekujemy i mieszkamy pod jednym dachem. Zaczynając od kociego bloga na temat spokojnego życia z tymi dziećmi, napisałem artykuł przedstawiający moje rodzinne miasto Oita City i Beppu City, które słynie z gorących źródeł. Jednak w tym roku światowy pokój został w jednej chwili zburzony, a Ukraina zamieniła się w pole bitwy między siłami rosyjskimi i ukraińskimi. Za każdym razem, gdy codziennie w telewizji pojawiały się wiadomości o zaciętej bitwie, widziałem dzieci, które zostały ranne lub zmarły, i doszedłem do wniosku, że nie mogę dalej tak żyć. Kiedyś pisałam o moim spokojnym życiu na blogu, ale od tego czasu utwierdziłam się w przekonaniu, że naszą misją jest dzielenie się ze światem tragedią wojny i jak najszybsze zakończenie tej wojny. To było. Czasami Google zwraca uwagę, że przekaz jest zbyt mocny, ale codziennie piszę myślami, bo chcę, żeby dzieci jak najszybciej odzyskały promie...

22 stycznia były urodziny mojej mamy.

          Wczoraj, 22 stycznia, były urodziny mojej mamy. Ma 90 lat. Ma słabe nogi i trudno jej chodzić. Ostatnio słabo słyszę, więc potrzebuję opieki pielęgniarskiej. Jednak nie przebywa jeszcze w placówce i nadal mieszka w domu ze swoim starszym ojcem. Myślę, że nadszedł czas, aby przeprowadziła się do domu opieki, ale jej matka nigdy nie mówi tak. Są dwa powody, dla których jeszcze nie trafiłam do placówki: nie lubię być uwiązana czasem i nie lubię mieszkać z innymi ludźmi. Dla pacjenta i dla naszej rodziny bezpieczniej byłoby mieć placówkę z dużą ilością profesjonalnej kadry i pełną całodobową opieką pielęgniarską. Jej matka nie chce opuszczać domu, a ona wydaje się bardzo pragnąć pozostać w domu, w którym mieszkała przez wiele lat, aż do śmierci. Już wiele razy proponowałem jej przyjęcie do placówki, ale jej się to nie podoba, więc nie mogę jej dalej naciskać, więc postanowiłem uszanować wolę jej matki. Kiedy nadejdzie czas pójścia do nieba, będę cię ciepło strzegł w domu. Dziękuj...